OBROTOWE

 

 

Dzisiaj o mięśniu czworobocznym, który zaczynamy mocno aktywować już w pierwszych miesiącach życia…

Jako małe dzieci leżące jeszcze na brzuchu, zaczynamy podnosić głowę poznając otaczający nasz świat.

Wyginamy mocno plecy w łuk, bo tylko tak możemy pomóc ciężkiej głowie, a to właśnie aktywuje nasz czworoboczny.

 

A ponieważ sam mięsień pokrywa spory obszar karku, barków i pleców, napięcia w jego włóknach lubią szybko rozchodzić się na sąsiednie obszary, przynosząc ból, ograniczenie zakresu ruchu lub zesztywnienie/zamrożenie.

I tak rok po roku…

Aż do momentu pełnego wstania i wyprostu czworoboczny działał jako jeden mięsień, a zaczął dzielić swoje funkcje na różne obszary dopiero w momencie, w którym stanęliśmy na nogach.

To postawa stojąca podzieliła jego funkcjonalność na część górną, środkową i dolną, a to z kolei ma wpływ na to, że gdy jedna pracuje bardziej, w innych napięcie może być zbyt słabe.

 

Taki brak równowagi napięciowej we wszystkich trzech częściach sprawia, że cierpią nie tylko barki, ale cały obszar kręgosłupa, a nasza głowa nadmiernie wysuwa się w przód, co zmienia faktyczne obciążenia mięśni karku (patrz Smsowa szyja).

 

Co robić?

Rozluźniać i aktywować na poziomie mięśniowo-powięziowym (zajrzyj tutaj oraz tutaj).

Przyjść do mnie na masaż.

 

Ale też stymulować nerwy docierające do włókien mięśniowych.

I dzisiaj takie właśnie GENIALNE ćwiczenie, nazywane ćwiczeniem obrotowym, zaczerpnięte z teorii poliwagalnej, stymulujące wiązki unerwiające m.czworoboczny, co rozluźnia obszary napięte oraz pobudza napięcie tam, gdzie jest za słabe!

To proste ćwiczenie wyrównuje też asymetrię w stopniu napięcia włókien między prawą i lewa stroną, co:

  • poprawia pracę barków
  • poprawia wydolność oddechową
  • zmniejsza wychylenie głowy w przód.

 

Ćwiczenie.

Ma trzy części, w każdej z nich zmieniasz położenie rąk, ruch pozostaje bez zmian.

Można robić je na siedząco, ale jeśli w ciągu dnia i tak dużo siedzisz, lepiej wstać.

Ręce mają być skrzyżowane, ale nie spięte, a dłonie lekko dotykają ciała.

 

Pozycja 1:

Ręce jak na zdjęciu.

Łokcie wędrują w lewo i prawo, lekko prześlizgując się po brzuchu, co aktywuje włókna górnej części m. czworobocznego. Ruch jest łagodny i swobodny, nie dociskaj rąk do ciała.

Licz: lewo 1, prawo 2, lewo 3, prawo 4, lewo 5 i prawo 6. Koniec.

 

Pozycja 2

Ręce na wysokości serca. Aktywujesz włókna środkowej części m. czworobocznego.

Na zdjęciu jest tylko jedna strona – Ty dodajesz symetrycznie drugą.

Licz: lewo 1, prawo 2, lewo 3, prawo 4, lewo 5 i prawo 6. Koniec.

 

Pozycja 3

Unieś łokcie jak najwyżej możesz, ale bez zbytniego napięcia w ciele.

Na zdjęciu jest tylko jedna strona – Ty dodajesz symetrycznie drugą.

Licz: lewo 1, prawo 2, lewo 3, prawo 4, lewo 5 i prawo 6. Koniec.

I to całe ćwiczenie 😊

 

Wykonuj je za każdym razem, kiedy sobie o nim przypomnisz albo kiedy wstajesz od biurka.

Całość nie zajmie Ci nie więcej niż 1 minutę!!!!!!

 

Ja zawsze po pierwszym wykonaniu tego ćwiczenia czuję, jak prostują mi się plecy w części lędźwiowej.

Czasem wyciąga mi się szyja i prostuje głowa, a czasem mam wrażenie, jakbym był trochę wyższy…

 

Teraz czas na Ciebie.

Działaj! Powodzenia!

 

 

OBROTOWE

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Przewiń do góry