A dzisiaj o wyższości starej, dobrej szczotki nad odkurzaczem… w kontekście rozluźniania mięśni w okolicy ramienia.
O tych mięśniach wspominałem już kiedyś, zamieszczając kilka ćwiczeń.
Jeśli chcesz, możesz je znaleźć:
Dzisiejsze ćwiczenia będą chyba prostsze, bo „z przyrządem”, a na to zawsze nasz umysł reaguje z zainteresowaniem.
Mam nadzieję, że w dobie odkurzaczy, i to tych samo-jeżdzących, znajdziesz gdzieś szczotkę, miotłę a może mopa lub może po prostu kij podobny do tego od szczotki 🙂
Zaczynamy!
- stan prosto i złap końcówkę kija (z góry albo z boku – wypróbuj oba sposoby)
- i zacznij powoli wędrować w tył. Zwróć uwagę na to, żeby druga ręka pozostawała rozluźniona.
- im dalej staniesz, tym Twój obszar ramienia/barków bardziej się otworzy, a tym samym lepiej rozluźni. Powtórz z drugą ręką.
- kolejne ćwiczenie też wykorzystuje szczotkę. Jak widać na zdjęciach – ręką w górze ciągniesz powoli i tak wysoko, jak jest to komfortowe dla Twoich stawów i mięśni. Powtórz z drugą ręką.
- i nadgarstki w bardzo prostym ruchu. Zaczynaj nachwytem, kończ podchwytem (lub odwrotnie) i powtarzaj te ruchy coraz bardziej płynnie.
Na początku ćwicz wolno i ostrożnie, z czasem możesz zwiększyć prędkość, co zwiększy zakres ruchu. Powtórz z drugą ręką.
Jak widzisz, sprzęty domowe świetnie nadają się do rozluźniania i zwiększania zakresu ruchu 🙂
Powodzenia!
A jeśli chcesz w okolicy ramienia zadziałać bardziej precyzyjnie, przyjdź do mnie na masaż!
SZCZOTKA?